Jak napisać książkę w 7 dni
W teorii, gdyby napisanie książki było łatwe, każdy napisałby swoją. A może napisanie książki tylko wydaje Ci się trudne? Nie wiem jeszcze, jak to jest w Twoim przypadku, ale pozwól, że zdradzę Ci swoją „tajemnicę”:-)
Wielu z nas nosi w sobie książkę. Ale tylko niektórzy decydują się ją napisać. Moim zdaniem, jeśli możesz wnieść wartość w życie innych ludzi, to Twoim obowiązkiem jest to zrobić. Książka jest jednym ze sposobów, aby ten cel zrealizować.
Oczywiście ktoś może ją przeczytać i nic się nie zmieni, a inna osoba po przeczytaniu znajdzie inspirację i zmieni całe swoje życie. Pomijając długie wstępy, pozwól, że z miejsca podzielę się z Tobą historią pisania mojej książki „Ekspert Biznesu”, która właśnie została wydana.
Na początku zróbmy założenie, że to co przeczytasz, sprawdziło się w przypadku pisania poradnika i nie mam pojęcia, jak zadziała przy innym rodzaju literatury, np. powieści Nic nie stoi jednak na przeszkodzie, abyś to sprawdził.
Oto moja propozycja dla Ciebie, poparta osobistym doświadczeniem.
Dzień 1
#1 Opisz w jednym zdaniu streszczenie swojej książki
„Schemat praktycznych umiejętności, których zastosowanie prowadzi do zbudowania zyskownego biznesu, poparty przykładami i ćwiczeniami”
#2 Rozszerz to streszczenie do jednej strony
Zrobiłem to tworząc diagramy i mapę myśli. Zbudowałem sobie duży plastyczny obraz tego, jak powinna wyglądać zyskowna firma. Użyłem do tego ściany w moim pokoju i białych kartek A4 oraz kolorowych karteczek samoprzylepnych Post-it. Zbudowałem z tego własny obraz firmy i najważniejszych zasobów. Przeszedłem od ogółu do szczegółu. Na podstawie tego powstał spis treści. Można oczywiście usiąść i napisać spis treści, ale ja akurat miałem z tym kłopot, i dlatego zabierałem się do tej czynności przez dwa miesiące. Natomiast kiedy zebrałem wszystkie zabawki w jednym pomieszczeniu: kartki, karteczki, mazaki, taśmę klejącą itd., koncpecja spisu treści stała się istną lekcją plastyki, która w jednej chwili uwolniła głęboko schowane pokłady mojej kreatywności.
Tak powstały rozdziały i coś, co nazwałem „kamieniami milowymi”, czyli poszczególne bloki w tych rozdziałach. Na przykład: w rozdziale „strategie biznesowe bogatych przedsiębiorców” zawarłem 11 strategii, które przed chwilą określiłem „kamieniami milowymi”. To dało mi cały szkielet książki, coś na kształt projektu architektonicznego w dużej skali. Teraz mogłem zacząć się zastanawiać, jak wypełnić go treścią.
#3 Masz już książkę w zarysie. Teraz zastanów się, jakimi środkami przekażesz wiedzę potencjalnym czytelnikom.
Ja dla siebie wybrałem schemat, w którym:
- opisuję o czym będę mówił
- objaśniam, dlaczego jest to ważne
- pokazuję, jak to działa
- tłumaczę, gdzie jeszcze można to zastosować – dzięki temu czytelnik poszerza swoje wyobrażenie o tym, co czyta
- daję podsumowanie
- proponuję ćwiczenie do wykonania przez czytelnika
#4 Przygotuj przykłady z Twojego życia lub z życia znajomych, klientów, które wykorzystasz w każdym rozdziale
Dzień 2 – 6
#5 Wyznacz godziny i pory pracy.
Wyłącz telefon, dostęp do sieci lub chociaż pocztę i Facebooka. Odetnij się od świata i skoncentruj się wyłącznie na procesie twórczym. Tylko Ty, komputer i … wyobraź sobie, że przed Tobą siedzi Twój przyjaciel, któremu chcesz pomóc. To dla niego piszesz. Zacznij w duchu mówić do niego i zamieniaj myśli w tekst. Po prostu pisz. To jest klucz do sukcesu. Zacznij od trzech zdań. Pisz choćby na siłę, ale zacznij. Te pierwsze zdania nie muszą być doskonałe, później przyjdzie czas na ich korektę. Teraz najważniejsze jest to, aby zacząć pisać.
Ustaw sobie budzik – to bardzo ważne. Co 40-50 minut rób przerwę, aby zmienić stan fizyczny. Przewietrz pokój, zrób kilkanaście przysiadów, pajacyków, porozciągaj się. Rozwiąż 10-15 haseł w krzyżówce. Wiem, że to najtrudniejszy moment, ponieważ kiedy jesteś w stanie „flow” i tworzysz, trudno Ci się od tego oderwać. Jednak zaufaj mi! Zmiana stanu co 40 minut (5 minut w innym stanie fizycznym) sprawi, że kolejne 40 minut stanie się jeszcze bardziej wydajne. W ten sposób możesz pracować nawet 10 godzin na pełnych obrotach. Naprawdę, to działa jak poranne „drzemki” w telefonie – im więcej „drzemek”, tym bardziej chce się spać, czyli kontynuować stan umysłu, w którym aktualnie się jest. W przypadku pisania z każdą przerwą będziesz coraz bardziej zaangażowany w pisanie. Równie chętnie, jak rano przed pracą byłbyś gotów zaangażować się w dalsze spanie.:-)
Staraj się pisać po 30-50 stron na dzień. Ale nie koncentruj się na ilości tylko po prostu pisz. Sam poczujesz kiedy jest dość na dany dzień.
Dzień 7 – Wypełniacze i uzupełnienie schematu
#5
Opracuj proste ćwiczenia, które pomogą czytelnikom doświadczyć umiejętności, które przekazujesz w tekście
#6
Przygotuj zasady – streszczenie rozdziału, które czytelnik ma zapamiętać z każdej przeczytanej części
#7
Wkomponuj je w każdy rozdział lub mniejszą część książki
#8
Gratulacje – właśnie stworzyłeś książkę:-)
#9
Daj ją kilku dobrym znajomym do przeczytania z prośbą, aby zaznaczyli i poprawili to, co według nich jest nieścisłością. Poproś o konstruktywną opinię. Wybierz i zastosuj tylko najlepsze wskazówki. Pamiętaj, że to Ty jesteś autorem i na końcu sam decydujesz o tym, jak ma wyglądać Twoja książka.
#10
Podejmij decyzję, czy wydajesz ją sam, czy zapukasz to któregoś z wydawnictw.
Samodzielne wydanie to koszt ok. 4000 PLN za 500 sztuk. Tutaj możesz skorzystać z kalkulatora http://wydawnictwo.pisarze.pl/kalkulator/
Możesz również skontaktować się z wybranym wydawnictwem i przekazać mu prawa autorskie. Otrzymasz wówczas ok.10% zysku ze sprzedaży i na tym zakończy się Twoja praca. Ja wybrałem właśnie tę drugą opcję. Nawiązałem dialog z jednym z najlepszych wydawnictw w Polsce, Helion, przesłałem im manuskrypt i oto jest moja książka.
Przy wyborze ważna jest Twoja intencja. Czy chcesz być po prostu autorem, który wydał książkę? Wówczas zamów nakład 500 egzemplarzy i rozdaj je członkom rodziny. A może jednak Twoją ambicją jest trafić do jak największej liczby czytelników? Moim celem było trafienie do tysięcy osób, dlatego skorzystałem z wydawnictwa, godząc się na minimalny zysk z publikacji.
#11
Celebruj wydanie i ciesz się jak dziecko ze swojej pierwszej książki!
Tutaj możesz sprawdzić jak mi poszło kliknij na Ekspert Biznesu Adam Grzesik
Wiem, że bardzo wielu studentów mnie słucha, obserwuje. Musze Wam coś powiedzieć. Ten sposób zadziała również przy okazji pisania pracy dyplomowej. Zakładam, że wielu z Was odkłada to na potem lub nie wie jak się do tego zabrać. Przetestuj tą metodę, dorzuć komentarz i podaj dalej.
Powodzenia. Wierzę w Ciebie!
w: http://adamgrzesik.pl/blog/jak-napisac-ksiazke-w-7-dni/