Witaj

młody adepcie mediacji

Cieszymy się, że sięgasz po to vademecum. To znaczy, że poszukujesz sposobów, aby stawać się coraz skuteczniejszym, coraz bardziej pomocnym …

Ufamy, że:

• potrafisz odróżnić strusia od byka, a strusia i byka od sowy,
• KOJDO wyznacza Twoją postawę w pracy …,
• zasada STUDNI, jest ci bliska,
• uczysz się od trzech małpek,

Życzymy Tobie, abyś nie tylko przebrnął przez tę książeczkę, ale byś znalazł w niej inspiracje …

Mediator to człowiek środka.

- Mediator staje pośrodku skonfliktowanych stron, aby pomóc im osiągnąć porozumienie.

- Mediator jest otwarty – to znaczy, że stara się zrozumieć, aby i adwersarze mogli zrozumieć ...

S - struś

Struś jest dużym ptakiem.
Struś jest szybkim ptakiem.
Struś jest silnym ptakiem.

 Jednak struś symbolizuje kogoś, kto „chowa głowę w piasek”.
Dlaczego?
Bo struś nie zna KOJDO.

   Strusia reakcja na konflikt – to unikanie rozwiązywania konfliktu.

Zdarza się (często? czasami?), że ludzie, którzy pokłócą się ze sobą, nabierają do siebie niechęci. Nieraz pragną się pogodzić, ale boją się wyciągnąć pierwsi rękę na zgodę. Boją się, że ten ich gest zostanie uznany za przejaw słabości, że zostanie wykorzystany przeciwko nim.

Mediator rozumie te obawy, szanuje je, ale równocześnie stara się takiej osobie sprzedać ideę KOJDO.

B - Byk

Jednak byk symbolizuje kogoś, z kim nie sposób się zaprzyjaźnić. Kogoś, kto jest agresywny.

Dlaczego?

Bo byk nie zna KOJDO.

Bycza reakcja na konflikt to walka.

Czasami mówimy po trupach do celu – to powiedzenie dobrze obrazuje, co myślimy o byczych stronach konfliktu.

Mediator wie, że byk, to maska.

Ktoś kto jest często agresywny – często się lęka. Boi się, jak zostanie odebrany przez innych, co inni o nim myślą. Boi się, że jeżeli sam nie będzie agresywny – stanie się ofiarą agresji.

Mediator rozumie te obawy, szanuje je, ale równocześnie stara się takiej osobie sprzedać ideę KOJDO.

S - sowa

Sowa symbolizuje mądrość.

Dlaczego?

Bo sowa zna KOJDO.

Człowiek, który ma dobre zdanie na swój temat nie musi być agresywny (nie musi być bykiem), nie musi również unikać konfrontacji, w obronie tego co dla niego ważne (nie musi być strusiem).

Człowiek-sowa, potrafi stosować techniki:

• zasłona dymna (gdy pozornie przyjmuje i akceptuje krytykę, którą adwersarz go zasypuje. Nie usprawiedliwia się i nie kontratakuje. Mówi: Być może masz rację – dając tym do zrozumienia, że ma swoje zdanie, nie wpada w panikę, gdy ktoś inny wyraża odmienną opinię)

• poszukiwanie krytyki (na uogólnione zarzuty, np. Ty zawsze to źle robisz, odpowiada: A co konkretnie źle zrobiłem? Ile razy?)

• zamiana oceny na opinię (często powtarzające się zarzuty mądra sowa kwituje stwierdzeniem: Mam na ten temat odmienne zdanie lub Nie zgadzam się z tobą)

Człowiek-sowa nie musi obrażać się na swojego przeciwnika bo zna KOJDO.

Mediator wie, że ludzie boją się konfliktów, bo mają głębokie przeświadczenie, że konflikty tylko ranią.

Mediator wie jednak, że rozwój bywa bolesny.

Mediator wie, że rozwiązanie konfliktu, może zbliżać ludzi. Może powodować, że będą mieli do siebie większe zaufanie, że będą się stawali bardziej uważni na siebie.

Dlatego mediator swoją postawą przekonuje do KOJDO.

KOJDO = Konflikt Jest Dobry

Przy takiej postawie mediatora, zwaśnione strony mogą odzyskać poczucie bezpieczeństwa. Mogą zafascynować się przygodą poznawania Drugiego. Mogą doświadczyć oczyszczającej mocy przebaczenia.

Mediator znający KOJDO

wie, że równie ważna jest

zasada STUDNI

Początkujący mediator może odczuwać (często odczuwa) pokusę przyspieszania procesu mediacji.

Początkujący mediator chce być skuteczny – szybko pogodzić skonfliktowane strony.

Mediator doświadczony, wie, że czasami potrzeba STU DNI, aby mediacja zakończyła się sukcesem.

Dlatego STUDNIA jest dla mediatora przypomnieniem starożytnej zasady: festina lente (spiesz się powoli) – daj czas stronom konfliktu, aby w swoim tempie dochodziły do porozumienia. To adwersarze, którzy korzystają z twojej pomocy mają szukać rozwiązania – wówczas, gdy osiągną porozumienie, zrozumieją istotę KOJDO i wzbogacą się o bardzo cenne doświadczenie: umiejętność rozwiązywania konfliktów.

Ich sukces jest prawdziwym sukcesem mediatora.

STUDNIA przypomina mediatorowi również o tym, że powinien rozumieć głębiej.

Dwóch walczących przeciwników (być może) nie wie, że agresja prowadzi ich do samotności – do bycia nieszczęśliwymi.

Mediator to wie i dlatego, niespiesznie pomaga im na spór spojrzeć z perspektywy KOJDO, ufając, że mediacja zakończy się ugodą.

Pierwsza małpka nie patrzy.
Druga małpka nie mówi.
Trzecia małpka nie słucha.

Trzy małpki – trzy wskazania dla mediatora:

1. patrz, ale się nie „wgapiaj”. Obserwuj, ale dyskretnie.

2. mów, ale dwa razy mniej niż słuchasz (pamiętaj: masz dwoje uszu i jedne usta). Gdy mówisz, niech twoje słowa będą zrozumiałe, niech twoje słowa łagodzą nie ranią …

3. słuchaj, ale ze zrozumieniem (pamiętaj: mediator dopytuje aby zrozumieć i aby druga strona konfliktu mogła zrozumieć)