Kilka tysięcy osób wyszło na ulice Paryża w odpowiedzi na apel organizacji Manifestacja dla
Wszystkich. Francuzi powiedzieli stanowcze „nie” socjalistycznym planom reformy szkolnictwa,
która przewiduje popularyzację teorii gender.
Francuskie ministerstwo edukacji zaleca, by na lekcjach w szkołach podstawowych dzieci obowiązkowo czytały tekst zatytułowany „Tata Nosi Sukienkę”. Manifestacja odbyła się w czasie, gdy francuskie Zgromadzenie Narodowe
debatowało nad ustawą przedstawioną przez ministra szkolnictwa, Vinventa Peillona. Projekt mówi m. in.
o „edukacji” dla o równości płci.
Francuscy obrońcy życia i rodziny stawę stawiają jasno. Gender jest „perwersją”, ideologią totalitarną, działalnością propagandową, która neguje biologiczną rzeczywistość . Twierdzą, że „prawo Tubiry legalizujące homozwiązki jest koniem trojańskim teorii gender we francuskim społeczeństwie”.
Mówić, że płeć osoby nie ma znaczenia, negować wagę bycia mężczyzną lub kobietą, to jest groźne i jesteśmy zgorszeni, że można tą teorią mącić w głowie dzieciom w wieku ich niewinności – deklarowała przewodnicząca Manifestacji dla Wszystkich, Ludovine de la Rochère. Wskazywała, że „teoria gender jest przemycana w wielu tekstach parlamentarnych przeznaczonych dla funkcjonariuszy państwowych”. Paryski deputowany opozycyjnej Unii na Rzecz Ruchu Ludowego (UMP), Bernard Debré poszedł jeszcze dalej. Na swoim blogu napisał : „teoria gender jest dewiacją, głupotą, a nawet wierzę, że chodzi o zbrodnię”. Jak oceniał, koncepcja ta posiada kłamliwy charakter.
Już w grudniu 2012 r. 70 deputowanych UMP domagało się powołania komisji parlamentarnej, która zbadałaby szerzenie się „gender” we Francji. - Teoria ta jest wrogą naturze, bo przeciwstawia się ona temu, co nam natura dała, w szczególności płci cielesnej i zagraża z równowadze społecznej i politycznej – wyjaśnia Réjane Sénac z paryskiego Centrum Badań Społecznych.
Analitycy przewidują, że we Francji dojdzie do wielkiego oporu przeciwko ideologii „gender”, bowiem w kwestię zaangażowała się silna organizacja - Manifestacja dla Wszystkich, broniąca tradycyjnego modelu rodziny, opartego na prawie naturalnym. Udostępniła ona już w Internecie filmy i materiały dotyczące teorii gender. Poważnym sojusznikiem w tej walce będzie związek studentów prawa – UNI - który prowadzi od kilku miesięcy portal „Obserwatorium Teorii Gender”, mający na celu przede wszystkim prezentowanie „informacji i narzędzi pojęciowych” w celu „otworzenia Francuzom oczu na to, czym naprawdę jest ta teoria”.
Franciszek L. Ćwik
