Książka to literatura dla dzieci. Historia w niej zawarta to opowieść o księciu, który szuka żony. Nie podoba mu się jednak żadna z przedstawianych księżniczek, zakochuje się za to w bracie jednej z nich. Książęta biorą ślub, a potem żyją długo i szczęśliwie. Książka została wydana przez Roberta Biedronia, zanim rozpoczął on karierę polityczną.
Zobacz także: Zasłabł przy szpitalu, pomógł mu tylko taksówkarz
Dyskusję rozpętała pani Agnieszka, mama dzieci od 2 do 8 lat, czytelniczka Biblioteki Publicznej im. Ks. Jana Twardowskiego w Dzielnicy Praga Północ. Przejrzałam tę książkę i byłam zszokowana zarówno treścią jak i ilustracjami - opowiada - Z obawą myślę, że książka ta mogłaby trafić w ręce moich dzieci, które mają wolny dostęp do półek. Dotychczas byłam przekonana, że imię Patrona tej biblioteki gwarantuje nam bezpieczne treści i prawidłowy rozwój intelektualny dzieci.
Może należałoby zamknąć ją w oddzielnej szafie z odpowiednią adnotacją - sugeruje ktoś inny - Większość społeczeństwa 90% jest przeciwna takim treściom wprowadzanym dla dzieci i to jest prawdziwa miłość, której uczył ks.Twardowski - chronić człowieka przed złem, by żył zgodnie z naturą, a nie przyzwalać na wynaturzenia.
Inni rodzice nie mają nic przeciwko książce. Ja także wypożyczam książki dla swoich dzieci właśnie w tej PUBLICZNEJ bibliotece - mówi inna mama - Jak sama nazwa wskazuje jest to placówka ogólnodostępna, dla wszystkich, niezależnie od poglądów. Proszę po prostu nie wypożyczać książek, które uznaje Pani za nieodpowiednie dla swoich dzieci. Jeżeli moje dzieci zapytają o homoseksualizm, z chęcią z takiej książki jako pomocy skorzystam. Bardzo proszę jej przede mną w szafie nie zamykać.
A co Wy myślicie na ten temat?
w: http://wawalove.pl/Ksiazka-o-homoseksualnych-krolach-powinna-zniknac-z-biblioteki-a13233