Irlandczyk odmówił wydrukowania homoseksualnego periodyku. Czeka go proces, sprawą zainteresowała się komisja ds. równości
Historia 28-letniego Nicka Williamsona z Irlandii Północnej jest kolejnym dowodem na ofensywę środowisk homoseksualnych i ich wpływu na życie publiczne. Irlandczyk odmówił druku pisma "MyGayZine", które rozpowszechnia między innymi pornografię. Swoją decyzję tłumaczył poglądami; uznał, że zawartość pisma stoi w sprzeczności z jego moralnością i wiarą.
Oburzyło to twórców "pisma", którzy postanowili pozwać Williamsona. Sprawą zainteresował się też tamtejsza Komisja ds. równości. Warto przy tej okazji przypomnieć Andrew Ciastka z Kanady, który za wyrażenie poglądu na temat wyższości tradycyjnej rodziny został został poddany ewaporacji. Z dnia na dzień usunięto go z pracy, a jego nazwisko wymazano z rejestru internetowego firmy.
CZYTAJ WIĘCEJ: Mowa o tradycyjnej rodzinie ścigana jest w Kanadzie przez policję. Cytowanie badań, obnażających prawdę o "homorodzinach" grozi społeczną śmiercią
Williamsonowi - jak na razie - nic takiego się nie stało, ale kto wie, jaką decyzję podejmie Komisja ds. równości. Urzędnicy jak na razie jedynie przypomnieli, że dyskryminacja ze względu na orientację seksualną łamie ustawę o równości. Skarga na Williamsona ma zostać rozpatrzona przez sąd; komisja "jedynie" doradza w tej kwestii.
Prezentujemy wywiad z Williamsonem w wersji wideo:
lw, christian.org.uk, portadowntimes.co.uk
------------------------------------------------------------------------------------------
-------------------------------------------------------------------------------------------
w: http://wpolityce.pl/wydarzenia/54787-irlandczyk-odmowil-wydrukowania-homoseksualnego-periodyku-czeka-go-proces-sprawa-zainteresowala-sie-komisja-ds-rownosci |
