.
  Jestem homoseksualistą i sprzeciwiam się postulatom lobby LGBT
 

Jestem homoseksualistą i sprzeciwiam się postulatom lobby LGBT

"Homoseksualiści nie mają nic wspólnego z tym gejowskim lobby, którego jedynym celem jest zniszczyć rodzinę". Przeczytaj poruszające wystąpienie geja, który sprzeciwia się homoadopcji!

Wystąpienie Jean-Pier Delaume Myard podczas konferencji prasowej dotyczącej Ogólnoeuropejskiego Prostestu 2.02.2014 przeciwko Raportowi Lunacek (23.01.2014, Bruksela):

Nazywam się Jean-Pier Delaume-Myard. Jestem rzecznikiem prasowym La Manif Pour Tous (ruch społeczny walczący we Francji w obronie dzieci i rodziny) oraz autorem książki „Homosexuel contre le mariage pour tous” (po polsku: „Homoseksualista przeciwko postulatowi Małżeństwo Dla Wszystkich”).

Jak dobrze Państwo wiecie, jesteśmy w Brukseli, siedzibie większości instytucji Unii Europejskiej i w konsekwencji europejskiej stolicy 28 państw, które wchodzą w jej skład. O czym niekoniecznie Państwo wiecie, w razie przyjęcia Raportu Lunacek przez Parlament Europejski 4 lutego 2014 r., zaraz po naszych wielkich manifestacjach, które będą miały miejsce 2 lutego, Unia Europejska najprawdopodobniej przyzna środowiskom LGBT astronomiczną kwotę 7 milionów euro na nadchodzące lata.

Raport Lunacek wymaga od Komisji Europejskiej, przyjęcia tzw. „mapy drogowej” dla Unii Europejskiej w jej podejściu do homofobii. W tym kontekście przypominamy sobie o innym, podobnym raporcie, raporcie Estreli, dotyczącym aborcji i edukacji seksualnej. Dwie wymienione deputowane, Edite Estrela i Ulrike Lunacek, należą do jednej intergrupy w Parlamencie Europejskim: intergrupy ds. środowisk LGBT.

Najważniejsze rzeczy, których domaga się Raport Lunacek, to generalna agenda dotycząca uznania tzw. „fundamentalnych praw osób LGBT” w nadchodzących latach. Obejmuje ona prawo do pracy, edukacji, zdrowia, przynależności obywatelskiej, rodziny, azylu. Ignoruje jednocześnie fakt, że w tych sprawach jedyne kompetencje posiadają państwa członkowskie UE.

Ten fakt jednoznacznie wskazuje, że lobby LGBT (konkretnie organizacja ILGA Europe[1]w Parlamencie Europejskim upatruje swojego strategicznego zaplecza, dzięki któremu może nagłaśniać swoje sprawy i wpływać na korzystne dla siebie modyfikacje prawa wspólnotowego.

Jednak my, jako homoseksualiści, nie będący członkami środowisk LGBT (zwracam uwagę w tym miejscu, że we Francji obecnie jest około 2 000 osób LGBT, tj. lesbijki, geje, biseksualiści, transseksualiści) chcemy postawić dwa pytania:

1. Na jaki konkretnie cel ma zostać przeznaczona ta suma pieniędzy?

2. Które konkretnie instytucje mają nią rozporządzać?

Stawiam to pytanie, gdyż jako homoseksualista, który w dodatku napisał książkę poświęconą omawianemu tematowi, przejechałem całą Francję rozmawiając z osobami homoseksualnymi i osoby te nie są świadome, że tak znaczne środki są do ich dyspozycji.

Ewidentnie, tego typu finansowanie LGBT ze środków UE wspomogło środowiska LGBT we Francji podczas wprowadzania prawa Taubira otwierającego możliwość małżeństwa osobom tej samej płci oraz głośne domaganie się prawa PMA (prokreacja przy medycznej asyście: sztuczne zapłodnienie, zapłodnienie in vitro, udostępnianie komórek jajowych, nasienia, embrionów i wynajmowanie surogatek), co mogliśmy wszyscy zauważyć podczas ostatniej manifestacji Gay Pride we Francji.

Jednocześnie większość osób homoseksualnych jest przeciwko małżeństwu dla wszystkich, ponieważ są przeciwko wszelkiej formie związku krótko mówiąc. I nie mówię tego ja, lecz liczby francuskich urzędów statystycznych INED (francuski GUS) i INSEE (inny państwowy urząd statystyczny).

Czy wiecie Państwo, że według danych INED, w 2012 r. we Francji istniało jedynie 6 946 rejestrowanych związków partnerskich zawartych przez homoseksualistów na 160 325 ogółem. Czy wiecie Państwo, tym razem według danych INSEE, że od momentu wejścia w życia prawa zezwalającego osobom homoseksualnym na zawieranie małżeństw, zawarto jedynie 7 000 takich związków? To znacznie mniej, niż liczby prognozowane przez rząd. Tym bardziej mniej, zważywszy na 700 000 podpisów przeciwko ustawie Taubira zebranych w ramach Manif Pour Tous i złożonych 15 lutego 2013 r. w Radzie ds. Ekonomicznych, Społecznych i Ekologicznych.

Regularnie ponawiam to samo pytanie: Dla kogo przegłosowano prawo Taubira umożliwiające małżeństwo osobom tej samej płci? Dla wszystkich osób homoseksualnych, czy dla 2 000 gejów mieszkających w dzielnicy Marais w Paryżu?

Dzisiaj stawiam nowe pytanie. Stawiamy je my, homoseksualiści niebędący członkami LGBT: dla kogo? Dla jakich instytucji ma być przeznaczone wspomniane 7 milionów euro?

Od listopada 2012 r. powtarzam, że należy rozróżnić pojęcia „homoseksualista” i „gej”. Homoseksualista ma tyle powodów do dumy ile ma, jednak przede wszystkim on chce być uważany za pełnoprawnego obywatela. Oczywiście, oczekuje on tych samych praw, co reszta społeczeństwa, jednak jedynie praw społecznych. Nie potrzebuje przebierać się w suknię ślubną. Po to są ustawy, regulaminy przedsiębiorstw, akty notarialne, by na te potrzeby odpowiedzieć. Nie potrzeba legislacyjnej manipulacji pewnej małej, a bardzo wpływowej grupy.

Jeśli chodzi o wychowywanie dzieci, homoseksualiści są osobami odpowiedzialnymi. Zdają sobie doskonale sprawę, że ich tęsknota za dzieckiem nie powinna powodować pozbawiania dziecka uczucia miłości matczynej. Zdają sobie sprawę, że dziecko nie jest lekarstwem na brak miłości ze strony osoby tej samej płci.

Z drugiej strony, LGBT czy to we Francji, czy ogólnie w Europie składa się głównie z wojujących ideologów i to walczących przy użyciu brutalnych metod. Na mojej stronie na Facebook’u jestem często ofiarą pogróżek jak ta w ostatnim czasie: „Jean-Pier Delaume Myard, podczas wojny domowej rozstrzelałbym cię bladym świtem, w zimowej mgle zalegającej głębokie fosy zamku Vincennes, za zdradę Sprawy”. Regularnie i mniej poetycko dostaję proponuje się mi, że mnie się po prostu „zjara”.

11 stycznia tego roku, z okazji pierwszej manifestacji La Manif Pour Tous Italia, miałem zaszczyt reprezentować francuską La Manif Pour Tous w Rzymie. Tam również spotkałem homoseksualistów. Wszyscy mi powiedzieli, że na tamten moment nie chcieli wychodzić na światło dzienne ze strachu, że zostaną zaatakowani.

Kilka dni temu, 18 stycznia odbyła się w Bergamo we Włoszech manifestacja o nawie „Sentinelles debout Bergamo” („Strażnicy z Bergamo, baczność”). Manifestowano w ciszy w obronie wolności słowa, rodziny złożonej z mężczyzny i kobiety oraz praw dzieci.

Przeciwko tym ludziom lobby LGBT zorganizowało kontrdemonstracją nazwaną: „Briser le silence” („Przerwać ciszę”).

Napisałem do Strażników z Bergamo, bo również uważam, że należy przerwać ciszę. Jednak nie w sposób, jaki proponuje LGBT.

Należy przerwać ciszę, aby powiedzieć, że homoseksualiści nie mają nic wspólnego z tym gejowskim lobby, którego jedynym celem jest zniszczyć rodzinę.

Trzeba przerwać ciszę, by zaprotestować przeciwko pozbawianiu dzieci ich wzorców społecznych, czyli matki i ojca.

Trzeba przerwać ciszę, by zaznaczyć, że nie można, jak to robi się w Indiach, zamykać kobiet w damach publicznych, gdyż kobieta nie jest towarem.

Jednak przerwanie ciszy nie oznacza wezwania do agresji! Nie oznacza również używania słów pełnych nienawiści.

Ta agresja LGBT jest zgubna w skutkach. 21 października 2013 r. wydałem książkę zatytułowaną Homoseksualista przeciwko postulatowi Małżeństwo Dla Wszystkich. Czy wiecie państwo, że jest ona całkowicie ocenzurowana w księgarniach podlegającym naciskom środowisk LGBT?

LGBT nie znosi, gdy ktoś myśli inaczej. Mówię to głośno i wyraźnie: takie nastawienie jest totalnie homofobiczne i wywodzące się z totalitaryzmu! To tak, jakby homoseksualista nie potrafił myśleć i działać sam za siebie!

Często słyszę, że jestem członkiem homofobicznego środowiska. Jednak ja na to stawiam kolejne pytanie: Kto jest homofobem: La Manif Pour Tous, czy LGBT?

Kto jest reakcjonistą, faszystą, czy kimkolwiek jeszcze: La Manif Pour Tous, czy LGBT?

Powiem więcej: homofobiczne jest to właśnie prawo, które wprowadza instytucję małżeństwa osób tej samej płci, nie zaś ludzie wychodzący na ulice Francji, by z tym prawem walczyć.

Ponadto my, homoseksualiści, mamy dość odbierania nam głosu! Jesteśmy na tyle dorośli, by wypowiadać się sami w swoim imieniu. I mówię to tak w odniesieniu do lobby gejowskiego, jak i do inicjatywy HomoVox[2], która jest kierowana przez dwoje heteroseksualistów, a która od kilku dni skupia się na wspieraniu związków partnerskich (inicjatywa HomoVox sprzeciwia się otwarcie małżeństwom osób jednopłciowych). Jak już wspomniałem, większość homoseksualistów nie oczekuje ani małżeństwa, ani związku partnerskiego.

Związek partnerski osób homoseksualnych jest już prostą drogą ku sztucznemu zapłodnieniu, a w dalszej kolejności do wynajmowania surogatek w produkcji dzieci.

Niemalże dokładnie rok temu, 25 stycznia 2013 r., byłem członkiem delegacji La Manif Pour Tous, która została przyjęta przez prezydenta Francji François Holland.

Kiedy wspomniałem mu o moich obawach, że prawo Taubira jest jedynie wstępem do akceptacji posiadania dzieci przez pary homoseksualne, odpowiedział mi w następujących słowach: „Jestem ku temu nastawiony bardzo negatywnie i nie poprę takiego projektu”. Bardzo wątpimy w szczerość tej odpowiedzi. Wiemy, że w marcu, z okazji zaprezentowania nowego projektu prawa rodzinnego, deputowani rządowi zgłoszą poprawki do ustawy dotyczącej sztucznego zapłodnienia.

Na zakończenie chciałbym wyraźnie, a jednocześnie pokojowo podkreślić, że od początku mojego zaangażowania, nie walczę dla partii politycznej, a jeszcze mniej dla na rzecz jakiejś wspólnoty, jako że jestem przeciwny komunitaryzmowi. Walczę w mojej duszy i sumieniu, aby każde dziecko miało ojca i matkę. Jeśli byłbym heteroseksualistą, walczyłbym w równej mierze po stronie La Manif Pour Tous, to znaczy po stronie rozsądku!

Moje zaangażowanie nie ma nic wspólnego z moją orientacją seksualną.

Tłumaczenie: Grzegorz Waligórski, Błażej Marzoch

Za: W-obronie-dzieci.blogspot.se/

 

[1] Organizacja ILGA Europe: Equality for lesbian, gay, bisexual, trans and intersex people in Europe http://www.ilga-europe.org/.

[2] HomoVox, ruch homoseksualistów przeciwko małżeństwom gejowskim (Homovox, Les homos contre le mariage gay), www.homovox.com.

31.01.2014, 15:08
 
 
  Wszedłeś do e-Instytutu jako 511143 odwiedzający. Witaj. copyright by irs  
 
Ta strona internetowa została utworzona bezpłatnie pod adresem Stronygratis.pl. Czy chcesz też mieć własną stronę internetową?
Darmowa rejestracja