Warto przyjrzeć się owej publikacji: książeczka stworzona jest w oparciu o metodę komiksu, gdzie bohaterami są młodzi ludzie wiek około 12-15 lat. Książkę przedmową opatrzył Wiesław Sokoluk, a w swojej budowie zawiera rozdziały: „Żeby kochać mądrze”; ”Anatomia człowieka”; ”Dojrzewanie” ; „ Antykoncepcja i zapobieganie chorobom (pigułka – prezerwatywa; środki plemnikobójcze – diafragma; spirala – przerywanie ciąży)”; „Przemoc seksualna”; „Gdzie można uzyskać informacje?”. W rozdziale pierwszym spotykamy chłopca odwiedzającego swoją sympatię w domu. Chłopiec zastaje dziewczynę zatopioną w lekturę dotyczącą seksualności. Na 6 stronie komiksu widnieje obrazek przedstawiający ową parę, a w „chmurce” wytłuszczonym drukiem widnieje informacja: ''Masturbacja nie jest chorobą ani zboczeniem seksualnym! Niektórzy ją uprawiają niezależnie od wieku, inni nie. Jedni sami, inni z partnerami”.
Na kolejnych stronach pojawia się rysunek ukazujący dwa ogłoszenia przylepione na słupie. Jedno z nich informuje o rozpoczynającym się kursie tańca erotycznego. Obok zawieszone jest ogłoszenie o treści: „Słowo Boże. Spotkanie z ks. Markiem z Opus Dei”. Na ilustracji tej przytoczona jest rozmowa dwóch osób: „ Myślisz, że wariatuńcio też tam będzie? Kto taki? No Marek, ta ciota, pedał”
Trudno omówić w tym miejscu całą zawartość publikacji, jednak warto skupić się nad opisem elementów drugoplanowych w treści komiksu. Uwagę zwraca to, iż w wielu okienkach komiksowych tej książki, w tle pojawiają się postacie nagich osób, najczęściej w postaci zawieszonego na ścianie obrazu. Innym elementem, który pojawia się nagminnie są zminiaturyzowane postacie nagich (potocznie mówiąc) diabełków. Postaci te na pierwszy rzut oka są niedostrzegalne, jednak zawsze towarzyszą bohaterom komiksu. Pojawiają się też takie rysunki jak głowa kozła, co jest oczywiście symbolem szatana. Pojawia się również aniołek, który w instruuje jak używać prezerwatywy, tabletek antykoncepcyjnych i środków wczesnoporonnych.
Książeczka przeznaczona była dla uczniów na każdym etapie edukacji czy to pierwszej klasy szkoły podstawowej, czy też szkoły średniej.
Pani profesor Ryś przytacza pytanie, które pojawiło się w czasie spotkania założycielskiego gender w Polsce: „ Czemu pedałem uczyniliście księdza katechetę Marka?” odpowiedź miała brzmieć: „ Bo tym, kto najbardziej może przeszkodzić w promowaniu ruchu gender jest Kościół Katolicki”. Ze strony aktywistów gender pojawił się plan działania przeciw Kościołowi: (1) Budować w dzieciach brak zaufania do katechetów. Pokazywać, że każdy ksiądz i katecheta jest na pewno zboczony. (2) Pokazywać, że Kościół jest bardzo podzielony. (3) Wyolbrzymiać każde najmniejsze potknięcie księży.
Na spotkaniu, o którym mówi pani Ryś aktywiści gender przedstawili cztery drogi wejścia ideologii gender do Polski: (1) Psychologia („kupowanie” profesorów psychologii); (2) medycyna ; (3) Prawo (walka o prawa wychowania dzieci przez pary jednopłciowe); (4) droga kultury i sztuki.
Od lat 90 XX wieku minął już jakiś czas. Widzimy jak założenia ideologii gender w dzisiejszym świecie są realizowane, nabierają na sile. Oczywiście, że można nazwać to wszystko wyimaginowaną teorią spiskową przeciw Kościołowi, jednak to, co było zaplanowane przez gender-owców dziś w realny sposób musimy odpierać.
Grzegorz Jurczyński